Ani sędziwy wiek, ani inne przeszkody nie utrudniły im zwiedzenia ekspozycji i poznania tajników sztuki drzeworytniczej. Dzięki Annie Grajewskiej, która poprowadziła warsztaty, każdy mógł zabrać własnoręcznie odbity z deski wizerunek Świętego Jerzego albo inicjał swojego imienia wykonany w technice linorytu.