English
  wersja podstawowa   wersja kontrastowa
STRONA GŁÓWNA / AWERS/REWERS / PAPIEROWA SZOPKA..

Papierowa szopka


Papierowe lub kartonowe, drukowane arkusze z figurkami szopkowymi znane były w Europie już w XVII wieku. Dużą popularnością cieszyły się w trzech ostatnich dekadach XIX wieku oraz w następnym półwieczu. Nabywane przed Bożym Narodzeniem służyły do przygotowania szopek, będących potomkami znanych już w średniowieczu kościelnych przedstawień jasełkowych. Samodzielnie wykonane funkcjonowały jako popularna bożonarodzeniowa dekoracja domu ale także rekwizyt niektórych grup kolędniczych. Praca nad nimi wypełniała długie, zimowe wieczory, angażując zarówno dzieci jak i dorosłych. Wydrukowane postacie należało wyciąć z arkusza i nakleić na sztywny podkład w przypadku zestawów odbitych na cienkim papierze, czasem także pokolorować, ozdobić brokatem. Takie figurki przyklejano do tektury lub rozstawiano na specjalnie przygotowanej podstawie czy obudowie.

Centralne miejsce w szopce zawsze zajmowała Święta Rodzina, ukazana we wnętrzu lub na tle groty, kamiennej budowli czy prostej stajenki. Często budowle te oraz żłóbek w którym leżało Dzieciątko na sianie, wykonywane były z materiałów innych niż papier: z drewnianych deseczek, gipsu, mchu, kamieni itp. Wokół żłóbka gromadzili się pasterze: z gomółką sera w ofierze, czy z piszczałką, której dźwięki rozweselić miały płaczące Dzieciątko. Trzej Królowie w strojnych szatach, w pokłonie składali cenne dary. Anioły wskazywały przybywającym drogę do Betlejem, lub zastygłe w niemej modlitwie, adorowałyJezusa. Owce z zaciekawieniem spoglądały na ludzi, inne zajęte były skubaniem rachitycznej trawy. Woły zaś stojące zwykle blisko żłóbka, ogrzewały swym ciałem i oddechem niemowlę okryte pieluszką.

Inwencja wykonawców szopki w dużej mierze decydowała o doborze drugoplanowych postaci i ich rozmieszczeniu. Niejednokrotnie kompozycje liczyły po kilkanaście czy kilkadziesiąt figurek. Własnoręcznie przygotowana szopka wycinana nieraz z kilku zakupionych arkuszy zajmowała poczesne miejsce w domu – często w pobliżu choinki bożonarodzeniowej, radując dzieci i dorosłych.

Szopki przygotowywane przez kolędników także posługiwały się niejednokrotnie gotowymi planszami. Często jednak papierowe figurki stanowiły tło dla postaci trójwymiarowych lub umieszczano je w miejscach oddalonych perspektywicznie. Było to uzasadnione: niewielka scena przenośnej szopki zmuszała do oszczędnego gospodarowania przestrzenią.

XIX-wieczne klocki drzeworytnicze do druku figurek szopkowych przedstawiające owce w kilku konfiguracjach i wołu oraz wykonane z nich odbitki przechowywane są dzisiaj w zbiorach Słowackiego Muzeum Narodowego w Martinie (zob. F-E 5312F-E-12482 , F-E 12483, F-E 12505) Wiadomo, że trafiły tam w latach 1904-1905 od Emilii Justovej z Bańskiej Szczawnicy, za sprawą księdza Andreja Kmeta (1841-1908). Ten pasjonat archeologii, etnografii, botaniki i historii był jednocześnie krzewicielem narodowej kultury Słowaków i założycielem Słowackiego Towarzystwa Muzealnego oraz Słowackiego Towarzystwa Naukowego. W okresie międzywojennym z klocków wykonano w Martinie odbitki. Prawdopodobnie grafiki z tej serii trafiły do polskich muzeów etnograficznych w Krakowie i Warszawie przy okazji wizyty delegacji muzealników czechosłowackich, która miała miejsce w III 1949 roku.

Beata Skoczeń-Marchewka

Literatura:
Thomas Roth, Papierkrippen (W:) Das ABC des Luxuspapiers, Berlin 1983, s. 202-204.
Nadja Balošáková, Kolekcja drzeworytów ludowych w Słowackim Muzeum Narodowym w Martininie, Martin 2017 (maszynopis).





ARCHIWUM